„Chleba i igrzysk!” zwykli mawiać starożytni Rzymianie. Co to zawołanie niesie ze sobą? Przede wszystkim fakt, że nie samym chlebem człowiek żyje. Igrzyska oczywiście są tu synonimem rozrywki. Rzecz jasna jej definicja zmieniła się poprzez te wszystkie lata i dzisiaj oglądanie ludzi rozszarpywanych żywcem przez zwierzęta nikomu raczej nie kojarzy się z dobrą zabawą. Nie zmienia to jednak faktu, że po zaspokojeniu podstawowych potrzeb mamy zwykle ochotę na „pokarm duszy”. Rzecz jasna chodzi o to, aby przyjemnie spędzić czas wolny. Dobrym na to sposobem mogą być organizowane z różnych powodów imprezy.Dobrze funkcjonująca społeczność, taka jak na przykład miasto, zarządzana jest przez specjalne organy (w tym przypadku rada miasta), które mają za zadanie pilnować, aby członkowie tej społeczności mieli szeroki wybór atrakcji. Oczywiście nie każda impreza jest zorganizowana przez władze miasta, wiele z nich to dzieło inicjatyw społecznych, festiwale, festyny i tak dalej. Rzecz w tym, że organizacja imprez nie bierze się znikąd, potrafi także nie mało kosztować. Oczywiście w przypadku atrakcji miejskich są one zwykle finansowane z miejskiego budżetu. Inne często dofinansowane są przez różnego rodzaju fundusze i organizacje. Przygotowywanie imprez, mimo oczywistych kosztów, jest jednak nie tylko przyjemną rozrywką, ale także spaja społeczność, staje się niezbędnym spoiwem by stanowiła ona jednolitą całość. Płatne imprezy pełnią w tym względzie nieco inne zadanie, chociażby dlatego, że wymagają wkładu ze strony uczestników, nie są więc powszechne.