Wprawdzie Ponary to miejsce, które kojarzy się z wojennymi tragediami, jednak w czasie wycieczki po litewskiej stolicy warto i tu zajrzeć. Wilno to przecież jedno z tych miast, w których Holocaust miał tragiczny przebieg. Ponary to symbol męczeństwa ludności żydowskiej oraz miejsce bardzo ważne z punktu widzenia historii. To właśnie tu w latach 1941-1944 hitlerowcy zgładzili ponad 100 tysięcy osób, przy czym sporą grupę stanowili wileńscy Żydzi. Polacy, ludność romska oraz Rosjanie, komuniści – to kolejne grupy ludności, które właśnie tu straciły życie. Ponieważ wśród ofiar znaleźli się i przedstawiciele polskiej inteligencji, i żołnierze AK, polskie wycieczki odwiedzające Wilno zaglądają tu bardzo chętnie. Choć od razu starano się zacierać ślady zbrodni, pamięć o tragicznych wydarzeniach do dziś jest żywa. O tych, którzy zostali zamordowani w Ponarach w czasie wojny, przypomina tu ustawiony w 2000 roku krzyż. Ustawiono też poniki, które mają przypominać o zamordowanych tu Rosjanach oraz Żydach. Ludności żydowskiej poświęcono tu również placówkę muzealną. To filia Muzeum Żydowskiego w Wilnie, która dokładnie obrazuje wojenne losy Żydów oraz przypomina o ich zagładzie.
