Rolnictwo to bardzo ciekawa branża, zazwyczaj kojarzy się jednak z sędziwym staruszkiem, który ma traktor, pole pszenicy oraz ubiera kalosze nawet jak idzie do sklepu. Na szczęście, rolnictwo przeżywa swój renesans, coraz więcej młodych ludzi zaczyna się interesować rolnictwem oraz prowadzeniem własnej gospodarki, nie chodzi tylko o dotacje z Unii Europejskiej oraz o dopłaty dla młodych rolników. Chociaż te też mają znaczenie, są wręcz bardzo ważne i powinniśmy mieć je na uwadze, kiedy myślimy o rolnictwie. Czasami młodzi ludzie wyjeżdżają z miast i osiedlają się na pięknych, polskich wsiach. Powoduje to, że coraz więcej spotykamy upraw ekologicznych. Młodzi ludzie mają dużą świadomość i uprawa konwencjonalna przestała nam się podobać. Intensywne rolnictwo kojarzy się z nawozami oraz ze środkami ochrony rośliny i preparatami na szybki wzrost zwierząt. Nie chcemy spożywać takiej żywności, wolimy zainwestować więcej pieniędzy i kupić coś zdrowszego, zawierającego mniej chemii a więcej minerałów i witamin. Nic więc dziwnego, że młodzi ludzie starają się, aby rolnictwo przybrało odpowiednią dla zdrowia formę. Teraz ważne jest też zdrowie pszczół, ponieważ owady zapylające są naszymi sojusznikami. Rolnictwo ekologiczne traktuje je jako najwyższe dobro. Przy polach uprawnych zakładane są pasieki, pszczoły najchętniej zapylają rzepak, zapylone uprawy są bardziej opłacalne, bardziej plenne i rolnik zarabia na nich więcej. W badaniach porównano ile rzepaku z hektara zapylonego przez pszczoły, a ile otrzymamy z takiego, z którego pszczoły nie zbierały pyłku. Okazało się, że dużo więcej nasion uzyskano z rzepaku, który blisko sąsiadował z pasieką. Taka pasieka to naprawdę bardzo dobre źródło dochodu dla rolnika. Pszczoły jednak nie mogą latać na roślinę, która jest opryskiwana, a rolnik nie zachowuje okresu karencji. Nawożenie i pryskanie pól uprawnych sprawiają, że padają całe rodziny pszczele, tym samym ceny miodu są bardzo duże, a uprawy nie są odpowiednio zapylone. Dlatego trzeba chronić pszczoły.